Powstał.
Tyle póki co mogę o nim powiedzieć.
Jak już się pewnie zorientowaliście tematem przewodnim będzie tu bennoda.
W związku ze specyfiką tematu, z góry proszę: nie lubisz -nie czytaj!
Całą wątpliwej jakości moją twórczość dedykuję #BennodowejLoży.
Gdyby nie to, że mnie do tego nakłoniły, ten blog nigdy by nie powstał.
Koniec wywodów, pozostaje mi życzyć Wam miłego czytania :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz